sobota, 11 października 2014

Books

Czas na podsumowanie książkowe.


23. "Sztuka życia" - Zygmunt Bauman
Poradnik. Jak dla mnie *przewodnik w drodze do szczęścia*. Kiedy znajomi widzą takie książki w mojej torebce - nie rozumieją. A ja naprawdę lubię takie wartościowe książki; takie, które nie czyta się od deski do deski, jednym tchem. Zatem jest to propozycja dla filozofa-amatora.

24. "Paradoks Szympansa" - Prof. Steve Peters
"Model zarządzania umysłem". "Steve Peters jest geniuszem". Potwierdzam - te pochlebne opinie znanych i szanowanych, którym pomógł dr Peters. Nie skończyłam jeszcze opracowywać tego *przełomowego programu*, ale efekty widać już po pierwszych 20 stronach. Serio, serio. To działa. A przy okazji można się wiele ciekawych rzeczy dowiedzieć o swoim Umyśle Psychologicznym. Daję okejjkę (y)

25. "Lalka" - Bolesław Prus
Nie żartuję. Lektura, której szczerze nie lubię, ale szanuję. Porównałabym ją do HP- -skupisko/zbiorowisko/kopalnia/baza danych. Mnóstwo postaci, wątków i motywów.
Szaacuneczek (y)


26. "Marylin. Żyć i umrzeć z miłości" - Alfonso Signorini 
Jestem świeżo po przeczytaniu tej książki. Nie spodziewałam się, że wywrze na mnie aż takie emocje; wprowadzi w taką melancholię. O Marylin istnieje mnóstwo mitów, ale ja wiem swoje : rozumiem ją i nie wstydzę się przyznać, że jest moją bohaterką. Podziękowania dla Zuz za wypożyczenie mi jej :*


27. Zbrodnia i kara
Uwielbiam takie klimaty. Dekadentyzm. Nihilizm. Mroczny Petersburg. Książka, która zainspirowała mnie do kupna hipsterskiego płaszcza w stylu Rodiona :)


28. Pani Bovary
O kobiecie, która zagubiła się w rzeczywistości, chcąc by jej realia były niczym rodem z jej ukochanych książek. Gdzieś tam podświadomie utożsamiam się z tytułową Emmą, zatem zaliczam tę pozycję do ciekawych i wartych przeczytania.


29. Trafny wybór

Czekałam na nią 2 LATA. Warto było. *Pełna czarnego humoru, błyskotliwa i prowokująca wielka powieść o małym miasteczku.* Ta kobieta ma po prostu talent. Spodobało mi się co powiedział o niej Charles Finch : "[...] mogłaby napisać instrukcję obsługi kosiarki, a i tak sprzedałaby się w 2 milionach egzemplarzy". Jeszcze nie skończyłam czytać tej powieści, ale to dlatego, że nie chcę się z nią rozstawać! Jest kapitalna, choć nie grzeszy tematyką czy zaskakuje czymś innowacyjnym. Ta powieść jest po prostu prawdziwa; o życiu codziennym każdego z nas. Ale jest tak napisana, że tylko pozostaje ukłonić się przed autorką.


30. Lolita
Wydaje mi się, że wszystkim dobrze znana pozycja. I polecana. Lubię chore historie. Lubię styl rosyjskich powieści. Lubię czytać. To czytam wszystko, co mi się spodoba od pierwszego zapoznania z książką.



I małe, ale cudne znalezisko :


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz